Strona:Eliksir prof. Bohusza.djvu/56

Ta strona została uwierzytelniona.

„Sprawozdawca waszego dziennika“, tak jakgdyby pisał z Londynu lub Paryża i omal że nie dodał: „dowiaduje się ze sfer zbliżonych do rządu“. Interview kończył się przytem następującą wymianą zdań:
— A jaki — zapytał wasz sprawozdawca — będzie, zdaniem szanownego profesora, wpływ tego wielkiego odkrycia na sytuację polityczną świata?
— Na to już — zawołał profesor — odpowiedzieć nie umiem!
„Sądzimy jednak — kończył autor feljetonu — że tylko wrodzona wielkim umysłom skromność powstrzymała czcigodnego profesora od odpowiedzi na nasze pytanie, zważywszy bowiem, że“...
Tu, wsiadłszy na ulubionego konika, palnął około stu wierszy o wpływie leczenia starości na politykę międzynarodową, a zwłaszcza na stosunek Europy środkowej do Związku mocarstw anglo-romańskich.
Ponieważ jednak chodziło o to, aby „Wiadomości“ zawierały jaknajwięcej materjału o Bohuszu, więc i te rozważania polityczne poszły do numeru, a nawet wywarły wielkie wrażenie śród polityków kawiarnianych.
Naczelny redaktor „Wiadomości“ mógł triumfować, bo nie tylko liczba sprzedanych egzemplarzy tego ich numeru dosięgła rozmiarów niebywałych, ale jeszcze interview, w nich umieszczony, roztelegrafowały tego samego wieczora różne ajencje, tak, że następnego dnia ukazał się we wszystkich dziennikach świata, wywołując sensację ogromną.

∗                  ∗