Strona:Eliza Orzeszkowa-Nad Niemnem (1938) tom III.djvu/252

Ta strona została uwierzytelniona.

szurę czytałam.[1] Niezmiernie płytka. Mogłabym o tym przedmiocie napisać dziesięć razy więcej i napiszę, gdy tylko zbiorę niektóre statystyczne cyfry i więcej jeszcze etnograficznego materiału, o co staram się teraz usilnie. Smoleński darmo by zjechał na Litwę dla poznania tej klasy ludzi przez parę czy kilka tygodni. Z każdą klasą trzeba żyć długo, aby ją poznać w całej jej prawdzie. Mnie się szczęśliwie zdarzyło, że od lat już kilku żyję z nimi ciągle i w bardzo poufnych stosunkach, a zaledwie teraz powiedzieć mogę, że ich poznałam“.

Tymczasem wieść o nowym dziele autorki Nizin i Dziurdziów rozeszła się szeroko po świecie literackim. Do powieściopisarki zaczęły się zgłaszać redakcje warszawskie z prośbą o przyrzeczenie im pisanego utworu. Orzeszkowa nawiązała pertraktacje z Tygodnikiem Ilustrowanym, bo względem jego redaktora, Ludwika Jenikego, czuła najwięcej starych zobowiązań, z drugiej zaś strony pragnęła niewątpliwie nawiązać stosunki z tym pismem, zerwane przed kilkunastu laty (w walce „młodych“ ze „starymi“ Orzeszkowa i Jenike znaleźli się po dwu stronach barykady)[2]; nie wiedziała jeszcze, że właśnie Jenike ustępował z zajmowanego przez ćwierć wieku stanowiska oddając je Wincentemu Korotyńskiemu. Niewiele brakowało, aby ten fakt stał się przyczyną zerwania układów z Tygodnikiem o druk Nad Niemnem, i jedynie zapewnienia, że Jenike ustępuje na własne żądanie powstrzymały autorkę od tego kroku. Zresztą, Korotyński okazał się bardzo grzecznym, napisał w tej sprawie do Grodna raz i drugi: „prosząc, a potem bardzo i bardzo dziękując“ (z listu Orzeszkowej do Méyeta pisanego nazajutrz po powrocie z Miniewicz do Grodna, 27/15 października 1886 r.). Tymczasem od przyjazdu ze wsi do miasta robota nad powieścią zupełnie stanęła. „Co

  1. Chodzi tu o wydany w r. 1885 (kosztem Spółki Nakładowej Warszawskiej) przedruk z Ateneum (1879 t. I i II) studium etnograficzno-społecznego Władysława Smoleńskiego pt. Drobna szlachta w Królestwie Polskim. Orzeszkowa odpowiada na następujące słowa Méyeta z listu jego z d. 19 sierpnia 1886 r.: „Smoleński, który pisał o drobnej szlachcie w Królestwie Polskim, wybrał się tego roku na Litwę dla zbadania szlachty zagrodowej tamtejszej. Miał nawet być w Miniewiczach, do czego bardzo go zachęcałem. Broszura Smoleńskiego zwróciła na siebie uwagę. Autor wskazuje, że w Królestwie jest trzysta tysięcy drobnej szlachty, żywiołu, który przyczynić może się bardzo do odrodzenia naszego. U was tej szlachty musi być więcej, a jeszcze większe niż gdzie indziej posiada znaczenie. Przypisuję więc powieści Nad Niemnem niepospolite znaczenie“ (ze zbiorów Towarzystwa im. El. Orzeszkowej w Warszawie).
  2. Por. interesujący szkic K. Świeczewskiego pt. Orzeszkowa aTygodnik Ilustrowany“ zamieszczony w Tygodniku Ilustrowanym 1937 nr 13.