hodowanie dziecka w drugiéj epoce jego życia, są: pokarm, ruch, temperatura.
Co do pierwszego: jeżeli dla chłopca hodujący uważają za stosowne pokarmy grube i posilne, to dla dziewczynki przeciwnie powinny być one w ich mniemaniu delikatne, lekkie i przeważnie słodkie. Panienka jadać powinna niewiele, nietyle, ile potrzebuje jéj organizm, ale ile przystoi.
Od dziecięctwa kształcąc ją na istotę idealną, powiewną, co najmniéj delikatną i szczupłą, jadło ukazują jéj jako potrzebę grubéj materyalnéj natury człowieka, konieczną wprawdzie, ale mogącą ulegać znacznym modyfikacyom, wedle płci jedzącego. Można widziéć kobiety, przez całe życie nieużywające pewnych gatunków mięsa, z obawy uszkodzenia swéj cery, i inne, które wstydzą się jeść wobec ludzi, mianowicie wobec mężczyzn. A do tych potwornych śmieszności, niebędących bez wpływu na ich zdrowie i siły, zaprawiane były one od dziecięctwa.
Ogólnie uznaném jest prawidłem, że chłopcom, hodującym się na mężczyzn, nie należy przyzwyczajać się do łechcących podniebienie i rozstrajających systemat żołądkowy przysmaków.
Lecz małe dziewczynki wzrosną przecie na kobiety. A dla kogoż, jeśli nie dla kobiet, pracują cukiernicy całego świata?
Fizyologowie i lekarze nie czynią jednak pod tym względem różnicy pomiędzy dwiema płciami,
Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/100
Ta strona została uwierzytelniona.