Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/239

Ta strona została uwierzytelniona.

trudności i przykrości, pragnie zmiany położenia, rodzinnego ogniska, własnego dachu.
Łatwo pojąć, że cierpienie i tęsknota wiążą się z życiem samotnéj pracownicy, i że życie rodzinne, wabiąc jéj serce i wyobraźnią, uśmiechać się do niéj musi.
Ale jako obrona przeciwko zepsuciu się charakteru i umysłowemu upadkowi w walkach i trudnościach, jako niezmierna pociecha w cierpieniach, jako wielkie wsparcie uginających się sił moralnych, służyć może nauczycielce przejęcie się obywatelskiém znaczeniem jéj zawodu. Niechaj rozumny wzrok jéj minie ciasny widnokrąg osobistych cierpień i pragnień, a szeroko rozejrzy się po świecie.
Spojrzenie to ukaże jéj, jaką nieskończoną dla społeczności wagę ma praca i oświata; a gdy, sama pracując, budzić będzie do światła umysły młodych pokoleń, ujrzy siebie jednym z głównych motorów Opatrzności w popychaniu na przód społeczeństw na drodze postępu.
W jasném pojęciu tego, co czyni, poczuje się dumną i szczęśliwą spokojném szczęściem, nie z zewnętrznych okoliczności czerpaném, ale wytworzoném wewnątrz siebie myślą i miłością.
Ta duma, z wielkości spełnionego zadania płynąca, to bogactwo wewnętrznego jéj świata, pomoże jéj dźwigać ciężar choćby dotkliwych cier-