jemném ich na siebie wpływie uwydatnia się nierozerwalny związek ciała i ducha ludzkiego. Strona fizyczna przedstawia ciało, moralna i umysłowa — duszę. Siła i zdrowie ciała jest podstawą zdrowia i mocy duszy, a wzajemnie duch silny i zdrowy podtrzymuje i wzmacnia ciało. Prawda to dobrze znana, ale niezupełnie jeszcze uznana.
W wychowaniu mężczyzn strona fizyczna, moralna i umysłowa postępowały prawie równolegle. Niekiedy jedna z nich wzmagała się kosztem innéj, według ducha i potrzeb czasu lub miejsca. Sparta, naprzykład, przedewszystkiém wielbiła i kształciła ciało; średniowieczne i scholastyczne wychowanie miało na celu tylko duszę. Pomimo jednak te czasowe i miejscowe zboczenia, równowaga wracała wkrótce i, jakkolwiek niezupełnie doskonałe i rozwinięte, trzy czynniki: fizyczny, umysłowy i moralny, wchodziły i wchodzą w pewnéj mierze w zakres wychowania mężczyzny.
Nie idzie za tém, aby wychowanie mężczyzn doskonałém było wszędzie i zawsze.
Dziś jeszcze, z wyjątkiem małéj liczby krajów, w których otrzymało już ono właściwy kierunek i wszelki rozwój możebny przy obecnym stanie światła ludzkości, wszędzie indziéj zresztą istnieją niedostatki i błędy, nienaprawione jeszcze, ale już poczute przez ogół i ukazywane przez ludzi, ściśle i wyłącznie kwestyą tę badających.
Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/73
Ta strona została uwierzytelniona.