Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/83

Ta strona została uwierzytelniona.

ność matron, tak w ciemnocie tych ostatnich zagasło fałszywe i nietrwałe, bo jednostronne, światło piérwszych.
Po kobietach greckich i rzymskich nastąpiły kobiety Chrześcijanki.
Jedynie może w całych dziejach ludzkości Chrześcijanki piérwszych wieków połączyły w sobie rozwój moralny i umysłowy. Idea zbawcza, poetyczna, mówiąca o wielkości maluczkich i bogactwie ubogich, przeniknęła zarazem serca ich i umysły, ona to wychowała je moralnie i umysłowo, przez nią doświadczały one uczuć wzniosłych aż do bohaterstwa, nabywały rozumu wielkiego aż do mądrości. W epoce téj Perpetua i Felicyta, dwie młode dziewice, silne miłością i przekonaniem zarazem, w imię idei swojéj odrzucały wszystkie rozkosze, jakiemi świat rzymski otaczał młode i piękne patrycyuszki, i przyjmowały śmierć męczeńską w arenie pełnéj zwierząt rozjuszonych. Przedstawiały one przykład strony moralnéj, podniesionéj w kobiecie do bohaterstwa, do najwznioślejszego z poświęceń: poświęcenia za ideę. W tym samym czasie mądra i cnotliwa Paula uczyła się po grecku, po łacinie i po hebrajsku, aby z pomocą tych języków módz posiąść wiedzę ówczesną, do któréj były one jedynym kluczem. Marcella ubiegała się z Ojcami Kościoła o lepsze w tłómaczeniu najzawilszych miejsc Pisma; Eustachya była doświadczoną i umiejętną doradczynią i towarzyszką