Strona:Eliza Orzeszkowa w literaturze i w ruchu kobiecym.djvu/27

Ta strona została uwierzytelniona.
LIST
ELIZY ORZESZKOWEJ
DO
AUTORKI NINIEJSZEGO STUDYUM.



Szanowna Pani!
Nie wiem jakiemi słowy mam podziękować za studyum, w treści i formie przepyszne, które mi Pani w „Świecie kobiecym“ ofiarować chciała. Otrzymałam je w chwili choroby fizycznej i było mi ono lekarstwem, otrzymałam je w chwili przygnębienia moralnego, i stało mi się ono pociechą, skrzepieniem. Rzeczą nieprzepłaconą jest słyszeć u kresu życia, że ono nie przeminęło bez dobrego śladu. Pragnęłam z całej siły czynić je użytecznem, o tem wiem; lecz wątpliwość o skuteczności pragnień — to widmo, które cień głęboki rzucać zwykło na drogę przebytą w chwili, gdy wędrowiec zbliża się do jej wrót ostatnich. Zato, że wymowne słowa pani i to tchnienie gorące, które