dowolenia, dobrobytu i chwil pełnych radości.
Oby nigdy najmniejsza przykrość nie była Twoim udziałem, abyś nie znał, czem kłopot i troska.
Z całej mocy starać się będę, aby Cię nigdy nie zasmucić i postępując, jak mi każesz, stać się dla Ciebie pociechą i chlubą.
Przyjmij drogi Ojczulku tych życzeń kilka z serca płynących od swej kochającej córki.
Ukochany Tatusiu,
Kto kocha, ten dobrze kochanemu życzy i szczęścia dlań pragnie.
Ty wiesz, Ojczulku kochany, że serce moje przepełnione dla Ciebie miłością prawdziwą, że życie bym Ci złożył w ofierze, o ileby to było potrzebne.
Ale choć wiesz o tem, to jednak w dzień Twego Imienia muszę Ci powtórzyć to, co w sercu swem noszę, gdyż nadmiar uczuć pierś mi rozsadza.
Bądź szczęśliwy, Drogi Ojczulku; nie