Ta strona została uwierzytelniona.
te włosy dziewczęcia, zapachniało nieziemskim zapachem.
Woń róż i fijołków, narcyzów i konwalji zalały izbę całą, a głos, jak szmer strumyka zadźwięczał: — Nie bój się dziecino!
Kiedy czarownica powróciła do domu, zadziwiła się ogromnie, gdyż rozkaz jej został spełniony i postanowiła z nią skończyć, dając polecenie niemożliwe do wykonania.