Strona:Emil Pouvillon - Jep Bernadach.djvu/184

Ta strona została przepisana.

— O, cóż się ze mną nieszczęsną stanie mój dobry Malhibern? Gdzież znajdę nocleg, gdy mi wyrzucą meble na ulicę?
— U mnie! — odrzekł dragon i wyciągnął do niej rękę.