Ta strona została uwierzytelniona.
studjom językowym i póki żył, uchodził za uczonego i słynął szczególnie jako mistrzowski łacinnik. Lubił też bardzo poezję i sam ćwiczył się we wierszowaniu nie przeczuwając, że kiedyś na parnasie górnośląskim prawie najpierwsze zajmie miejsce. Z czasów wrocławskich prawdopodobnie pochodzą jego „Tłomaczenia z niemieckiego, wszystkie według metrum oryginału“. Przez całe trzy lata swych studjów (1858—61) był młody Bonczyk czynnym członkiem „Towarzystwa literacko-słowiańskiego przy uniwersytecie wrocławskim“.