Joel. 1, 1. Jon. 1, 1. Sofon. 1, 1. Zach. 1, 1), albo miejsce urodzenia (Amós 1, 1. Mich. 1, 1. Nah. 1, 1), albo przynajmniej fakta, z których można wnosić o ich pochodzeniu (Dan. 1, 1..); tylko M., podobnie jak Aggeusz i Habakuk, żadnej wskazówki o sobie nie daje. Z tego powodu między dawnymi tłumaczami Pisma św. dosyć powszechne było mniemanie, że imię מלאכי (Malachi=poseł mój) v. מלאכיה (Malachiah: poseł Pański) jest imieniem pospolitém, nie własném, oznaczającém urząd, nie osobę. Powodem tego był może i przekład 70, gdzie lubo w nadpisie położono imię Μαλαχιας, jednakże w samej księdze (1, 1), gdzie tekst hebrajski mówi: „Brzemię słowa Pańskiego w ręce Malachi” (b'jad Malachi), grecki tłumacz przełożył:... ἐν χειρἰ ἀγγέλου αὐτοῦ (w ręce anioła t. j. posła Jego). Jedni więc pisarze, jak Orygenes (Tom. II in. Joan.) i Tertulljan (Scorpiac. 5) mieli naszego proroka za rzeczywistego anioła (cf. s. Hieronym. Praef. in Mal.; Comm. in Agg. 1, 13); drudzy, jak Klemens aleksandryjski (Strom. ed. Potter I 395. 396. 400), mniemali, że pod imieniem Malachjasza rozumieć należy Jezusa syna Jozedekowego; inni wreszcie, że Ezdrasza. Tego ostatniego zdania był parafrasta chaldejski (in Mal. 1, 1), ś. Hieronim (Praef. in Mal.; cf. Epist. ad Paul. et Eustoch.) i inni. Między nowszymi niektórzy (np. Hengstenberg, Christol. III 373; Umbreit, Comment. üb. d. klein. Proph. p. 445) utrzymywali, że imię Malachi było przybraném na czas urzędowania przez proroka, który od urodzenia posiadał inne. Przeciwnie zaś imię M. za imię własne, służące od urodzenia prorokowi, którego księgę posiadamy, prorokowi różnemu od Ezdrasza i Jezusa syna Jozedekowego, poczytywali: św. Chryzostom (Orat. II contr. Jud.), Teodoret z Cyrus (Comment.), ś. Cyryll aleksandr., ś. Augustyn (De civ. D. 18, 36) i inni, za którymi idzie większa część egzegetów (cf. Reinke, Der Proph. Mal. p. 7.. 174..). O szczegółach z życia M’a można powiedzieć, że także nic nie wiemy. Wprawdzie pseudo–Epifanjusz (De vitis Prophet.) i niektórzy dawniejsi pisarze podają, że M. urodził się w Sopha, mieście pokolenia Zabulon i tamże umarł świątobliwie w młodym wieku, a rabini czynią go członkiem wielkiej Synagogi, czyli najwyższego trybunału żydowskiego (ob. Berthold, Einleit., Erlang. 1814, VI 1730), lecz wszystkie te wiadomości nie mają oparcia na żadném dawmiejszém świadectwie. Nawet czas, w którym żył M., nie da się dokładnie oznaczyć. Ci, którzy go poczytują za Ezdrasza, tém samém twierdzą, że był spółczesym Nehemjaszowi i prorokował wkrótce po Aggeuszu i Zacharjaszu, czego dowód upatrują w tém, że w proroctwie M’a mamy wierny obraz czasów takich jakie właśnie były za Nehemjasza i jakie się przedstawiają w II Ezdr. Inni, przeciwnie, utrzymują, że stan religijny i społeczny żydów inaczej się przedstawia w II Esdr., a inaczej u M’a, i że przeto M. od Ezdrasza i Nehemjasza musi być znacznie późniejszym (Herbst, Einl. II 109..; Ewald, Die Proph. des alt. Bund. II 541). To ostatnie jednak zdanie grzeszy przesadą. Obraz czasu, jaki z proroctwa Malachjaszowego możemy sobie wytworzyć, w ogóle mówiąc, odpowiada historji znanej z ksiąg Ezdraszowych; jeżeli zaś przedstawia jakie różnice, to bardzo małe i nie pozwalające kłaść długiego czasu między jedném a drugiém dziełem. Dla przekonania się o tém przypomnijmy sobie czasy Nehemjaszowe, stan mianowicie religijny i społeczny żydów, ich stosunki polityczne z sąsie-
Strona:Encyklopedja Kościelna Tom XIII.djvu/110
Ta strona została uwierzytelniona.