twoją naukę. W gruncie rzeczy zdaje mi się, że walczymy o niepochwytny cień. Zawrzyjmy już pokój i wracajmy do rzeczywistości.
Długiej chwili trzeba było, żeby Przedpotopowicz ochłonął, ale też skoro to nastąpiło, rad w duszy z tryumfu, — mimo przykrej drogi, wpadł w dobry humor.
— Przebacz profanowi, że zapytuję o rzeczy, stanowiące zapewne abecadło w waszej nauce, i racz mię objaśnić: czy ta formacya na całej kuli ziemskiej posiada takie same uwarstwowanie i taką grubość? — zapytał.
— Bynajmniej. Podobnie, jak to wspomniałem o kredzie, osadzały się w różnych czasach i miejscach niepodobne do siebie warstwy — zależnie od współczesnych warunków. Nie wszędzie nawet dochowały się. W wielu miejscach są one cienkie lub szczątkowe, a na znacznych obszarach skorupy zupełnie ich brak nawet.
— Czemże się to dzieje?
— Bo geologiczne warstwy ziemi to istotne numizmaty. Podobnie jak z każdego tysiąca dawniej błyszczących szelągów dotrwało do dziś zaledwie parę wytartych i od rdzy zjedzonych, tak samo osady raz nagromadzone podlegały i podlegają dotąd bezustannie niszczącym lub przetwarzającym wpływom ciepła, ciśnienia, wody i powietrza. W jednych okolicach zostały tedy doszczętnie spłukane, w innych dochowały się wprawdzie, ale najczęściej rozmaicie przetworzone, pogięte i połamane, a nawet skrystalizowane w części. Niezapominajmy i o tem, że warunki osadzania się nawet współczesnych pokładów były na różnych punktach ziemi w najwyższym stopniu rozmaite.
— Cóż dziwnego, że w jednych miejscach dochowały się te osady w kilkusetmetrowej grubości, gdy w innych, przy mniej sprzyjających okolicznościach, ta sama epoka zostawiła po sobie słabe ślady[1].
— Chodźmy już dalej! — naglił anglik. — Może niżej zobaczymy co ciekawszego.
- ↑ Cóż dziwnego, że naprzykład w jednych miejscach Lias składa się z szarych, brunatnych, albo czarnych glin łupkowych, gdy w innych występuje w postaci wapieni, marglów wapiennych, lub piaskowców. Cóż dziwnego, że Jura brunatna w jednym i tym samym powiecie Będzińskim, pod Żarkami, składa się z piaskowców żelazistych, na lewym brzegu Warty z gliny szarej, a około Kłobucka z szarych piaskowców wapiennych.