Strona:Erazm Majewski - Profesor Przedpotopowicz.djvu/97

Ta strona została uwierzytelniona.

— W takim razie dziękuję Bogu, że jestem prostakiem — zawołał z komicznem uradowaniem Stanisław — przynajmniej mój mózg nie przewraca koziołków dla byle czego...


Ależ to Asaphus! typowy trylobit sylurski...