Rzecznicy innej myśli, Taumaturgowie, uważani niemal za istoty boskie, zyskują wiarę u ludu, którego dusza rwie się w zaświatowość, nadprzyrodzoność i boskość[1].
Większy wpływ wywarł na Jezusa ruch, wywołany przez Judasza Gaulonitę, zwanego także Galilejskim. Ludom podbitym przez Rzymian najbardziej dolegał census[2]. Środek ten, który zawsze zadziwia ludy, nieprzywykłe do płacenia podatków na rzecz centralnej władzy administracyjnej, oburzał Żydów. Już za czasów Daniela szacunek podatkowy wywołał gwałtowne protesty i skargi proroków[3]. Census był podstawą opodatkowania; tymczasem samo płacenie podatków graniniczyło wedle pojęć teokratycznych niemal z bezbożnością. Jedynym panem człowieka jest Bóg; dziesięcina, składana na rzecz jakiegoś ziemskiego władcy, równało tego władcę z Bogiem. I na tym właśnie punkcie teokracya żydowska, dla której pojęcia państwowe były zupełnie nieprzystępne, doszła do swych ostatecznych konsekwencyj, do negacyi wszelkich urządzeń społecznych i wszelkiej władzy. Pieniądz, spoczywający w skarbcu
- ↑ Dzieje apost. VIII, 9: »A niektóry mąż, imieniem Symon, był przedtem w onem mieście, bawiący się nauką czarnoksięską, i lud Samaryjski mamił, powiadając się być czemsi wielkim.« Z wersetu 11-go można wywnioskować, że Symon był już sławny za czasów Jezusa.
- ↑ Rozprawa Claude’a, Lyon, tab. II. Boissieu, Inscr. ant. de Lyon, str. 136.
- ↑ II Samuelowe, XXIV (Dawid lud liczyć każe, Bóg się nań o to gniewa i ze trzech plag jedną mu obierać rozkazuje. Powietrzem siedemdziesiąt tysięcy ludu pomarło. Pan się zlitował a za modlitwą i ofiarą Dawidową powietrze uśmierzył).