Ta strona została uwierzytelniona.
Stary Zakon, ani Talmud. Aczkolwiek ewangielie nie zawierają myśli całkiem oryginalnych, jeżeli się pod tem rozumie, że można owe myśli przeważnie zawsze odnaleść u starszych pisarzy, to zawarta w nich etyka jest mimo to najszczytniejszem dziełem ludzkiego uświadomienia i najpiękniejszym kodeksem doskonałego życia, na jaki moraliści kiedykolwiek się zdobyli.
Nie występował przeciw Zakonowi Mojżeszowemu; ale widział wszystkie jego braki i dawał to innym do zrozumienia. Powtarzał często, że trzeba iść dalej, niż starzy mędrcy[1]. Potępił każde ostrzejsze słowo[2], występował przeciw rozwodowi[3], przeciw przysiędze[4],
- ↑ Mat. V, 20 i nast.: »Albowiem powiadam wam: jeżeli nie będzie obfitsza sprawiedliwość wasza, niż uczonych w piśmie i Faryzeuszów, żadnym sposobem nie wnidziecie do królestwa niebieskiego. Słyszeliście, iż rzeczono Starym: Nie zabijaj; a ktobykolwiek zabił, będzie winien sądu; ale ja wam powiadam: iż każdy, kto się gniewa na brata swego bez przyczyny, będzie winien sądu etc.«
- ↑ Mat. V, 22: »A ktokolwiek rzecze bratu swemu Racha, będzie winien rady, a ktokolwiek rzecz: błaźnie! będzie winien ognia piekielnego«.
- ↑ Mat. V, 31 i nast.: »Zasię rzeczono, ktobykolwiek opuścił żonę swoją, niech jej da list rozwodny; ale ja wam powiadam: ktobykolwiek opuścił żonę swoją oprócz przyczyny cudzołóstwa, przywodzi ją w cudzołóstwo, a ktoby opuszczoną pojął, cudzołoży«. Porów. Talmud Babiloński, Sanhedryn 22 a. (Tołstoj w pracy »Moja wiara« roz. VI twierdzi, że słowa »oprócz przyczyny cudzołóstwa« fałszywie przetłómaczono i wykładano. Żydzi rozwodzili się albo dla cudzołóstwa, co uchodziło za grzech, albo celem pojęcia innej żony, co było dozwolone. Jezus natomiast poucza, że rozwód nawet »oprócz przyczyny (celu, chęci) cudzołóstwa« a więc dla pojęcia innej żony jest grzeszny, bo opuszczoną prowadzi do cudzołóstwa. — Przyp. tłóm.).
- ↑ Mat. V, 33 i nast. (»Ale ja wam powiadam, abyście zgoła nie przysięgali«).