jego wiedli także żywot surowy[1], pościli często, byli bardzo posępni. Niekiedy świta w ich umysłach myśl o wspólnem posiadaniu, myśl, że bogaci powinni podzielić się swemi majętnościami z ubogimi[2]. Przez ubogich rozumieli przedewszystkiem tych, którzy mieli korzystać z dobrodziejstw królestwa bożego.
Aczkolwiek Jan występował głównie w Judei, ale imię jego obiegło całą Galileę i dotarło do Jezusa, który dzięki pierwszym swoim mowom zgromadził dokoła siebie nieliczną gromadkę słuchaczy. Mało jeszcze wówczas znany i przejęty prawdopodobnie życzeniem bliższego poznania się z tym, który głosił podobne jak on zasady, opuścił Galileę i udał się do Jana z szczupłym zastępem swych uczniów[3]. Nowoprzybyli dali się ochrzcić
- ↑ Mat. IX, 14: »Tedy przyszli do niego uczniowie Janowi mówiąc: »Przecz my i Faryzeuszowie często pościmy a uczniowie twoi nie poszczą?«
- ↑ Łukasz III, 11: »A on odpowiadając rzekł im: Kto ma dwie suknie, niechaj udzieli temu, co niema; a kto ma pokarmy, niech także uczyni«.
- ↑ Mat. III, 13 i nast. »Tedy Jezus przyszedł od Galilei nad Jordan do Jana, aby był ochrzczony od niego; ale mu Jan bardzo zabraniał mówiąc: ja potrzebuję, abym był ochrzczony od ciebie, a ty idziesz do mnie? A odpowiadając Jezus rzekł do niego: Zaniechaj teraz; albowiem tak przystoi na nas, abyśmy wypełnili wszelką sprawiedliwość; tedy go zaniechał«. Marek I, 9 i nast.: »I stało się w one dni, że przyszedł Jezus z Nazaretu Galilejskiego: a ochrzczony jest od Jana w Jordanie«. Łukasz III, 21 I nast. Jan I, 29 i nast.; III, 22 i nast. Wedle synoptyków Jezus udał się do Jana przed wystąpieniem na widownię publiczną. Ale jeśli przyjmiemy, że Jan zgotował mu uroczyste przyjęcie, to musimy także przypuścić, iż Jezus był już wtedy nauczycielem dość znanym. Wedle czwartego ewangielisty Jezus udaje
je pokostem banalności, przyrównywają wszystkich twórców sekt żydowskich do stoików lub moralistów.