Za czasów Jezusa wierzono, że dwie rzeczy dowodzą nadnaturalnej misyi: spełnianie się proroctw i cuda. Jezus a zwłaszcza jego uczniowie posługiwali się takiem dowodzeniem w jak najlepszej wierze. Już od dość dawna Jezus był przekonany, że prorocy pisali, mając tylko na myśli jego. Siebie odnajdywał w ich świętych wyroczniach; uważał się za zwierciadło, w którem proroczy duch Izraela czytał przyszłość. Szkoła chrześcijańska może jeszcze za życia swego założyciela starała się dowieść, że Jezus w zupełności odpowiadał temu, co prorocy wieścili o Mesyaszu[1]. W wielu wypadkach zestawienie było czysto zewnętrzne i z trudnością możemy je dziś zrozumieć. Przeważnie chodziło o przypadkowe a mało ważne szczegóły z życia mistrza, które uczniom przypominały pewne ustępy z Psalmów lub Proroków; miejsca te stosowali do niego tendencyjnie[2]. Egzegeza w owych czasach polegała pra-
Strona:Ernest Renan - Żywot Jezusa.djvu/274
Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ XVI.
Cuda.