naszej ery z rąk legata Quirinusa. Utracił tę godność w r. 14 po wstąpieniu na tron Tyberyusza; ale mimo to bardzo go poważano. Choć był pozbawiony godności swej, nazywano go w dalszym ciągu arcykapłanem i radzono się go we wszystkich ważnych sprawach[1]. Przez pięćdziesiąt lat bez przerwy arcykapłaństwo piastowała wyłącznie jego rodzina; pięciu jego synów dzierżyło ten[2] urząd po kolei, nie licząc zięcia jego Kajafy. Ot, co nazywano »rodziną kapłańską«, gdyż pontyfikat tym sposobem był niemal godnością dziedziczną[3]. Prawie wszystkie najwybitniejsze urzędy świątyni przypadły w udziale tej rodzinie[4]. Wprawdzie inne rodziny, a mianowicie rodzina Boëtusa[5], dzierżyła pontyfikat naprzemian z rodziną Annasza; ale ponieważ powodzenie rodziny Boëtusim wytrysło z mniej zaszczytnych źródeł, przeto pobożne mieszczaństwo znacznie mniej ją ceniło. Hanan był więc rzeczywistą głową stronnictwa kapłańskiego. Kajafa robił wszystko przez niego; przyzwyczajano się łączyć ich nazwiska a nawet stawiano na pierwszem miejscu nazwisko Hanana[6]. Łatwo tedy pojąć, że przy dorocznej zmianie pontyfikatu, zależnej od fantazyi prokuratora, stary arcykapłan, znający tajemnice tradycyi i wiedzący, jakie osoby wybierać, aby w rodzinie zajmowały podrzędniejsze stanowisko niż on, ważną musiał odgrywać rolę. Tak jak całe stronnictwo
Strona:Ernest Renan - Żywot Jezusa.djvu/357
Ta strona została uwierzytelniona.