nego. Z tego też powodu wykonanie wyroku pozostawiono Rzymianom. Jak wiadomo, u Rzymian rolę katów powierzano żołnierzom, gdyż zabijanie było ich rzemiosłem. Jezus został więc wydany kohorcie wojsk posiłkowych i musiał przejść najwstrętniejsze katusze, jakie ci zdobywcy wprowadzili do Judei. Było mniej więcej południe[1]. Znowu go obleczono w jego własne suknie, które mu przedtem zdjęto dla uczynienia widowiska; a ponieważ kohorta miała pod ręką jeszcze dwóch złodziei, którzy byli również wydani na śmierć, przeto na miejsce tracenia poprowadzono wszystkich trzech skazańców razem.
Miejsce to zwało się Golgota, leżało za miastem, ale w pobliżu murów[2]. Wyraz Golgota oznacza czaszkę; odpowiada on naszemu wyrazowi czasza, a oznaczał prawdopodobnie łyse wzgórze, podobne do czaszy. Nie wiemy dokładnie, gdzie się to miejsce znajdowało. Leżało pewnie za miastem, w stronie północnej, albo północno-wschodniej, na nierównem płaskowzgórzu między dolinami Cedronu i Hinnonu[3], w okolicy pustej, która tem przykrzejsze wywierała wrażenie, że znajdo-
- ↑ Jan XXX, 14. Według Marka (XV, 25) była najwyżej ósma godzina rano, gdyż według tego ewangielisty Jezusa ukrzyżowano o godzinie dziewiątej.
- ↑ Mat. XXVII, 33; Marek XV, 22; Jan XIX, 20. Do Żydów XIII, 12.
- ↑ Zdaje się, że Golgota ma związek ze wzgórzem Gareb i miejscowością Goat, wspomnianemi u Jeremiasza XXXI, 39. Leżała w kierunku północno-zachodnim za miastem. Skłaniałbym się do tego, aby za miejsce ukrzyżowania Jezusa uznać albo to, które się znajduje przy ostatnim zakręcie muru ku zachodowi, albo też wzgórze, górujące nad doliną Hinnonu, ponad Birket-Mamilla.