Strona:Ernest Renan - Żywot Jezusa.djvu/414

Ta strona została uwierzytelniona.

o potwornym jego czynie. A może wskutek strasznej nienawiści, jaką go otaczano, nastąpił jaki gwałtowny czyn, który potem poczytano za znak niebios?

Czasy wielkiego odwetu chrześciańskiego były jeszcze bardzo odległe. Z katastrofą, która niebawem spaść miała na judaizm, młoda sekta nie miała nic wspólnego. Dopiero znacznie później przekonała się synagoga na sobie, jakie to skutki płyną z praw nietolerancyjnych. Rzym nawet nie przypuszczał, że pogromca jego wielkości już się narodził. Prawie przez trzy wieki kroczył po obranej drodze dalej, nie miarkując, że w łonie jego rozkrzewiły się zasady, które miały świat z gruntu przeobrazić. Rzucona przez Jezusa idea, zarazem teokratyczna i demokratyczna, połączona z najazdem Germanów, była główną przyczyną rozkładu dzieła cezarów. Z jednej strony głoszono zasadę, że królestwo Boże jest dla wszystkich ludzi; z drugiej zaś strony odłączono zasadniczo religię od państwa. Prawa sumienia oddzielone od praw państwa, wytworzyły nową potęgę, »potęgę duchową«. Potęga ta wielokrotnie zaparła się swego pochodzenia; przez długie wieki biskupi byli książętami, papieże królami. Rzekome władztwo dusz wyrodziło się nieraz we wstrętną tyranię, zawdzięczającą swe istnienie torturom i stosom. Ale przyjdzie dzień, kiedy ów rozdział wyda właściwe owoce, kiedy władztwo ducha nie będzie siebie nazywało »potęgą«, ale »wolnością«. Chrześciaństwo, które powstało w umyśle człowieka gminu, które rozpleniło się śród gminu, które przedewszystkiem było uwielbiane przez gmin, posiada niezatarte piętno oryginalności. Było ono pierwszym tryumfem rewolucyi, zwycięztwem uczuć ludu, początkiem panowania serc prostych, narodzinami piękna tak poj-