kich jedyny plan i jedyny front — ogólno-europejski, który da ukojenie Europie, uspokoi i otrzeźwi kolorowe rasy, sparaliżuje agitację Rosji Sowieckiej i będzie początkiem ogólnego pokoju na ziemi, gdzie ludy cywilizowane kroczą od wieków drogą błędną i, jak dowiodła rzeczywistość, niebezpieczną.
Wiem, że za te moje słowa, jak z rogu obfitości posypią się na mnie kamienie krytyki. Nie wszystkim bowiem te słowa będą przyjemne. Nie każdy z polityków zrozumie, że one już nie są utopją, lecz „conditio sine qua non“ w dobie obecnej. Gdy w swej książce „Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów“ uczyniłem lekką tylko aluzję do potrąconej przed chwilą sprawy, jakaż burza napaści zerwała się przeciwko mnie! Kierowali nią ci, którym zależało na ukryciu doniosłości rozgrywających się faktów, wtórowali jej ci, którzy nie mogli zrozumieć grozy wypadków.
Lecz znając dwa, obecnie już wrogie dla cywilizacji chrześcijańskiej kontynenty, znając ich psychikę i dążenia, znając Rosję od dołu do góry i od góry do dołu, widząc marazm i polityczny snobizm Europy, jako syn narodu, od wieków stojącego na straży Zachodu przed nawałą wschodnich najeźdźców, poczuwam się do obowiązku jeszcze raz wypowiedzieć swoje myśli, tym razem już w bardziej określonej i jasnej formie.
Sympatje moje są rozbite na dwoje. Są i przy ludach „uciemiężonych“ i przy naszej zachodniej cywilizacji. Widzę wyraźnie, że wyzwolenie, o którem marzą rasy kolorowe, prowadzi je do śmierci. Rozumiem, że stara psychologja polityki nacjonalistycznej, ten etniczny egoizm, który w istocie swej nie posiada obrony i rękojmi zachowania moralno-psychicznych cech narodowych, lecz jest wyłącznie obroną i ekspansją materjalizmu nacjonalnego, rozumiem, że taka psychologja prowadzi Europę do przepaści. Jednak, wierząc w twórczy instynkt rasy aryjskiej, myślę, że tylko ona może tragiczny prąd życia ludzkości ująć w inne łożysko, ponieważ, potrafiwszy stworzyć wszechświa-
Strona:F. A. Ossendowski - Płomienna północ.djvu/168
Ta strona została skorygowana.