Strona:F. A. Ossendowski - Staś emigrant.djvu/30

Ta strona została uwierzytelniona.



Rozdział 3.
WÓDZ IROKEZÓW.

Mambas, synek „Chyżego Orła“, jak cień, chodził za Stasiem.
Gdy chłopak rano wychodził na podwórze, mały Indjanin czekał już na niego przed drzwiami i witał radośnie.
Pewnego razu postanowili sobie zrobić razem wycieczkę.
Długo się naradzali, w którą mają się udać stronę, lecz sprawę tę rozstrzygnął „Chyży Orzeł“. Zbliżywszy się do Stasia, rzekł do niego:
— Mały przyjacielu! Słyszałem wczoraj, że mama twoja chciała posadzić na grzędach dziką cebulę, która dobra jest na wszelkie choroby. Znam