Cały zachodni blok kontynentu afrykańskiego pod względem kultu religijnego podzielić należy na dwa duże odłamy.
Na pograniczu Sahary, a więc w Maurytanji, północnym Sudanie i w Nigerji francuskiej przeważa islam, na południe — fetyszyzm.
Ścisłej granicy pomiędzy prowincjami, których ludność uprawia pierwszy lub drugi z tych kultów, przeprowadzić się nie da, gdyż wśród muzułmanów można znaleźć wsie zaludnione przez fetyszystów, a na nawskróś fetyszystowskiem wybrzeżu Kości Słoniowej widzimy miasto Kong — twierdzę islamu.
Nauka proroka, ta religja moralności, niezawodnie robi postępy od północy na południe. Najlepszym przykładem tego służyć może Gwinea, gdzie wśród Sussu widzimy nieraz większość mahometańską, a szczep Peuhl-Fulah, zamieszkały w górach Futa-Dżalon, w 95 proc. jest wyznawcą islamu.
Jak już w swoich książkach „Płomienna Północ“
Strona:F. A. Ossendowski - Wśród czarnych.djvu/186
Ta strona została uwierzytelniona.
FETYSZYZM I TOTEMIZM W AFRYCE ZACHODNIEJ.