kach, i w Idumeitkach, i Sydonitkach, i Chetejankach. I miał żon, jako królowych, siedemset, a nałożnic trzysta, i odwróciły niewiasty serce jego. A gdy był już stary, skażone jest serce jego przez niewiasty, że się puścił za bogi cudzymi i nie było serce jego zupełnie z Panem — Bogiem jego, jako serce Dawida, ojca jego.“
Salomon, uznawany za wynalazcę alfabetu arabskiego i syryjskiego, otoczony jest czcią wszystkich ludów Wschodu. W ich pojęciu „Soliman“ był najpotężniejszym magiem, któremu służyły rzesze „dżinnów“-duchów ziemi i nieba. Władzę nad niemi posiadł ten wspaniały, najbogatszy z władców świata, zawdzięczając czarownemu pierścieniowi z zielonym kamieniem, w którym wycięta była gwiazda (pentagramma), albo znak „swastyki“, jak twierdzą hindusi, godło „potężnych ludzi z zatopionego lądu“. Czyżby to echa Atlantydy?
Tu na Moriah — błąkają się cienie Omara i jego najbliższego przyjaciela Mahomeda, pozostawiającego ślady stóp swoich na skałach tej góry. Tu przeciągnięty został łańcuch pomiędzy niebem a ziemią — trudny szlak do raju; tu się zlatują duchy zmarłych na modlitwę; u podnóża tej góry leży dolina Josafatowa, gdzie Sędzia Sprawiedliwy ogłosi swój wyrok ostateczny przed końcem świata.
Na plac „Haram esz Szerif“, gdzie stała świątynia, odbudowana przez Heroda, wychodziły okna Pretorji Piłata, który skazał Chrystusa na hańbiącą śmierć na krzyżu...
Jakież to dziwne dzieje, nieobjaśnione losów koleje!
Naród izraelski dwa razy wznosił świątynię Jahwe i w mroku „deiru“ przechowywał tajemniczą arkę przymierza, w której zazdrośnie strzeżono złożonych przez Mojżesza „łuchot“ z prawem, pisanem boskiemi zgłoskami — „miktab Elochim.“
Po raz drugi padł w proch przybytek Boga chmurnego szczytu Synai pod ciosami Pompejusza, a Izrael już nie wystawił ołtarza swemu Jahwe.
Nie byłoby bowiem w nim tajemnicy, ukrytej przez Mojżesza w „świętem świętych.“
Strona:F. Antoni Ossendowski - Gasnące ognie.djvu/168
Ta strona została skorygowana.
130
GASNĄCE OGNIE