Strona:F. Antoni Ossendowski - Gasnące ognie.djvu/356

Ta strona została skorygowana.
292
GASNĄCE OGNIE

zumiał potomków arystokratów średniowiecznych i wynalazł wspólny język do porozumienia się z nimi?
W każdym razie Druzowie chwilowo siedzą cicho w swoich górach.
Wieczorem miałem krótką rozmowę z hotelarzem, po której poszedłem spać spokojny już o los dalszej wyprawy mojej.
Nazajutrz rano, skoro świt podano mi samochód i pojechałem do Tudmur.
Nazwa ta nic nie mówi czytelnikowi, tymczasem jest to prastara Palmira, założona, podług Biblji, przez Salomona, jako twierdza obronna przeciwko hordom aramejskim, napadającym na państwo jego, dochodzące do brzegów Eufratesu.
Ruiny tego posiadającego nader burzliwą przeszłość miasta, o którem dość obszernie rozpisują się rzymscy historycy, przypadkowo znalazł angielski kupiec Hallifax, podróżujący w sprawach handlowych w r. 1678 z Aleppa do Bagdadu, a w roku 1753 to cmentarzysko aramejsko-arabsko-rzymskie zostało szczegółowo opisane przez Wooda i Dawkinsa.
Za Damaszkiem widzę rzekę Barada, która za pomocą tam i śluzów została podniesioną i skierowaną naraz do 3—4 łożysk, położonych jedno nad drugiem.
Ta konstrukcja hydrauliczna doprowadziła do niezwykłego rozkwitu nietylko samą oazę Damaszku, lecz i obszerną okoliczną równinę Ghutah, obliczaną na 400 kilom. kw. i okrytą wspaniałą roślinnością. To ją właśnie nazwał Mahomed, czwartym rajem“.
Plantacje bawełny, tytoniu i wina, pola jęczmienia, pszenicy i prosa, zacienione sady owocowe, gdzie dojrzewają jabłka, morele, brzoskwinie, figi, morwy, granaty, migdały, słynne śliwki, które zostały przeniesione na południe Europy, i wreszcie róże damasceńskie, główne źródło wschodniej perfumerji, — całe to morze wonnej, barwnej roślinności otacza Damaszek.
Nie chce się poprostu wierzyć, że skończy się kiedyś ta szmaragdowa równina, nad którą, jak straż nieodstępna, wznosi się Hormon i posyła z zaśnieżonych wąwozów ożywcze potoki i jeszcze bardziej ożywcze świeże tchnienie.