Strona:F. Antoni Ossendowski - Huculszczyzna.djvu/144

Ta strona została uwierzytelniona.

gestańskich, bucharskich, smyrneńskich i perskich, i mimowoli rodzi się domysł, czy to nie wiek XVII-ty, gdy nawała turecka biła w mury Polski, dał początek tym cudnym haftom huculskim, albo czy nie doszły tu możne wpływy wschodnie za pośrednictwem przedsiębiorczych kupców ormiańskich, którzy wieźli z Bałkanów i z Armenji kobierce, adamaszki, pasy tkane dla możnej szlachty polskiej i ruskiej? Czy wreszcie — rygorystyczna sztuka Islamu nie zaciążyła na twórczości artystów huculskich, powstrzymując ich od tematów ze świata istot żywych, — zwierząt i człowieka? W każdym bądź razie hafty kobiet huculskich stoją na bardzo wysokim poziomie sztuki ludowej. W tych barwnych pentaklach na melancholijnem, poważnem tle, zamknęły one marzycielską duszę swoją, wybujałe poczucie piękna i wrącą w sercu potężną, gotową zerwać się namiętność. Dziwne to zaprawdę zjawisko, że w kurnych chatach góralskich, rozsianych po zboczach gór, samotnych i nie szukających więzi z szerokim światem, w którym rwie i huczy rozpętane, do pędu maszyn coraz bardziej podobne życie, — wybuchnął tak samoistny, doskonały i pełen natchnienia poryw do artyzmu. Zrodził się zapewme jak te rzeki burzliwe, na wierchach zielonych, gdzie Hucuł staje w obliczu słońca i nieba, gdzie czuje wielką tajemnicę bytu i niejasną tęsknotę za czemś niedoścignionem, co zmusza człowieka gór wyrazić w pięknych rysunkach rzeźb,
Mistrz
barwach i kształtach swoich wyrobów artystycznych i w porywających opowieściach, gdy to każdy wypadek i zjawisko, działające na wyobraźnię i uczucie, przeistacza się w tragiczną lub sentymentalną balladę epicką. Wtedy każdy Hucuł, podniecony jej jasną lub tajemną treścią, staje się natchnionym bardem swych wierchów, borów, rozczołyn i płajów, skąd echo ukryte podszeptuje mu nowe strofy — to pogodne lub groźne, to znów kipiące namiętnością żywiołu. Ta wyobraźnia,