Strona:F. Antoni Ossendowski - Pięć minut do północy.djvu/113

Ta strona została przepisana.

gach wojskowych, przerzucana z zachodu na wschód, lub odwrotnie.
Nie sprzyjało to podniesieniu ducha w żołnierzu, który odtąd nigdy nie był pewien całkowitego powodzenia na teatrze wojny i z coraz głębszem zwątpieniem spoglądał na swoje dowództwo naczelne. Po bitwie nad Marną od generała dywizji do szeregowego piechura zrozumiano, że przygotowany od wielu lat strategiczny plan runął i że sztab generalny już nie prowadzi dalej początkowej gry, lecz zmuszony jest do improwizowania, do tworzenia szeregu mniejszych miejscowych planów.
W tym okresie ciągłych przerzucań niemieckich dywizyj, Hans von Essen walczył na różnych frontach. Jego baterja ryczała w Karpatach, odzyskując Galicję, brała udział w bitwie nad Izerą, a później na długo utkwiła pod Rygą, gdzie rosyjskie wojska stawiały dzielny opór.
Szczęśliwie wychodził ze wszystkich bitew Hans, chociaż w jego oddziale dawno już nie było pułkownika Volkmanna, studenta teologji Sturma i innych kamratów, których porwała nielitościwa ręka wojny.
Hans von Essen otrzymał już szarżę majora, a na wytartym i zniszczonym mundurze widniały wysokie odznaczenia bojowe.
Po rozpaczliwym zmaganiu się pod Verdun, major von Essen otrzymał wezwanie morskiego sztabu do stawienia się w Berlinie. Było to w listopadzie 1916 r.
Przybywszy do stolicy, dokąd zostali wezwani wszyscy oficerowie podwodnej marynarki, Hans usłyszał nowinę, przejmującą go dreszczem radości.
Admirałowi von Holtzendorffowi i Scheerowi udało się przekonać cesarza oraz marszałków Hindenburga i Ludendorfa o konieczności rozpoczęcia wojny podwodnej, oczyszczenia mórz od nieprzyjacielskiej floty i użycia niemieckich okrętów dla celów wojny.
Szef sztabu admiralicji Holtzendorff po ogólnem posłuchaniu oficerów, wezwał do siebie Hansa von Essen i rzekł do niego:
— Naradzałem się z ojcem pana i postanowiłem wykorzystać pańskie zdolności i znajomość języków