Anglji, ja zaś, żołnierz i wykonawca, będę wypowiadał myśli ogółu.
— Well! — przytaknął Leyston, przyjaźnie patrząc na niemieckiego oficera. — Very well!
— Zacznę od wyznania, iż jestem przekonany o niepomyślnym dla Niemiec końcu wojny — zaczał Hans. — Tak jest! Wojnę przegramy...
— O! — zawołał Joe, podnosząc brwi.
— Wojna obecna nie ma hasła ideowego, i w tem się kryje zarodek klęski. Hasło jednak było, pominięto je niestety!
— Jakież to hasło? — spytał dyplomata.
— Niemcy powinny były zjednoczyć pod swojem kierownictwem wszystkie wolne narody Europy, aby obezwładnić potęgę i wzmagającą się zaborczość Anglji — odparł cichym głosem Hans. — Wojna ta mogłaby stać się ostatnią wojną o wolność Europy przeciw ogarniającemu świat kapitalizmowi brytyjskiemu. Lecz tej idei kierownicy nasi nie zrozumieli i na swoich sztandarach wypisać nie potrafili!
Joe Leyston ukrył twarz w dłoniach i trząsł się od śmiechu.
Długo nie mógł się uspokoić, aż, cienko chichocąc, — powiedział:
— Jeżeli ogół niemiecki tak istotnie myślał, w takim razie jest on bardzo mądry i bardzo dla Wielkiej Brytanji niebezpieczny! O! Bardzo niebezpieczny! My oczekiwaliśmy tego hasła, lecz odrazu zabezpieczyliśmy się przed nim. Cha — cha — cha! Lloyd George ogłosił na cały świat angielskie hasło! Była niem walka oprawa małych narodów. Cha — cha — cha!
— Była to obłuda, świadomy kłam! — krzyknął oficer. — Nasze hasło byłoby szczere, bo jesteśmy sami przez Anglję zagrożeni!
— Obłuda! Kłam! — śmiał się Joe, zacierając ręce. — Znowu „comedia del arte“. improwizacja, fajerwerk słów pustych! Nasze hasło unicestwiło możliwość walki wolnych ludów Europy przeciwko Anglji, odsunęło nazawsze widmo porozumienia się waszego z Rosją! Czyż nie tak? Od chwili ogłoszenia praw małych narodów, mieliście w swojej armji wrogów naturalnych — Po-
Strona:F. Antoni Ossendowski - Pięć minut do północy.djvu/131
Ta strona została przepisana.