Najwyższe i najmocniejsze sosny wyrastają obok świerków również potężnych na czerwonawo-brunatnej glebie marglowej, chociaż świerk i tu wysila się, aby zgnębić i wyprzeć sąsiada, i byłby go zwalczył oddawna, gdyby nie opieka leśnika. Na puszczańskich bagniskach występują sosnowe bory moczarowate, a u ich stóp wierzby i omszone brzozy i olchy czarne, — wyrastające z mchów torfowych, zdobnych w wełniankę, krwawe krople borówek i żórawin. Na nizinach, gdzie leżą gleby stale nasycone płynącą wodą, rozwielmożniły się lasy liściaste czarne olchy z domieszką jesionów, świerka, a nawet dębu, lecz olcha zwycięża je na najwięcej podmokłych płaszczyznach, dzieląc swój triumf z osikami i brzozami, o pniach tonących w gąszczu paproci błotnych, situ leśnego, bodziszka i rzeżuchy, stanowiących ulubione schroniska cietrzewi. Na stutysiącach zgórą hektarach rozpościera się dumnie puszcza Augustowska. Podzielono ją na
Strona:F. Antoni Ossendowski - Puszcze polskie.djvu/60
Ta strona została uwierzytelniona.