Strona:F. Antoni Ossendowski - Puszcze polskie.djvu/84

Ta strona została uwierzytelniona.

kameduli dodali im za pomocników młodych Polaków i Litwinów i wkrótce wychowali cały zastęp wprawnych budowniczych, cieśli, malarzy, snycerzy, mularzy, zegarmistrzów, kowali, stelmachów, stolarzy, tkaczy i rzemieślników wszelkich innych rodzajów. Bracia zakonni założyli też szkołę rolniczo-ogrodniczą. Szybko potem poszła budowa klasztoru, wzmocnienie brzegów jeziora, rozszerzenie grobli i wreszcie — wzniesienie wspaniałego kościoła Wniebowzięcia Matki Boskiej, ozdobionego obrazami Smuglewicza i artystów włoskich. Otrzymując liczne darowizny, skromny do niedawna klasztor wzbogacił się niebywale, rozrósł się, stając się niemal „udzielnem księstwem litewskiem“. Lecz w roku 1794 rząd pruski wyrugował kamedułów z ich posiadłości i klasztoru. Zakonnicy osiedlili się w Bielanach pod Warszawą. Po nich po pewnym czasie osiedli tu oo. benedyktyni. Wielka wojna światowa prawie zburzyła zbożną pracę zakonników, szerzących oświatę, wiarę chrześcijańską i podnoszących dobrobyt kraju.
Piękny kościół został ogołocony ze wszystkich niemal skarbów sztuki i pamiątek historycznych; mury, ołtarze i posadzka zniszczone. Świątynia z trudem dźwiga się z rumowisk, tylko wieże jej jak dawniej panują nad ogromnem jeziorem, puszczą od południa i zachodu i nad polami uprawnemi — od wschodu, gdzie do naszych czasów o gospodarnych i oświeconych zakonnikach świadczą wioski: