Strona:F. Mirandola - Czem chciał zostać Janek mały.djvu/12

Ta strona została uwierzytelniona.

Huku, puku! Huku, puku!
Janek młotem w kuźni kuje
I przy tym piekielnym stuku,
Raźnie sobie przyśpiewuje.

Dobył z ognia kawał stali,
Zaraz będzie tu podkowa.
Wali, wali, wali, wali, —
No i patrzcie, już gotowa.



Dzielny kowal byłby z niego,
Gdyby obrał to rzemiosło,
A kowala imię tego
Wszędy by się wnet rozniosło.