Ta strona została uwierzytelniona.
II.
MATCE.
Jeszczem sobie spał w najlepsze,
I na drugi kładł się boczek,
Wtem mnie budzi mój braciszek,
Mówiąc, że to Nowy Roczek.
Na bosaka, jak stoimy
Spieszym do sypialni Mamy
I tu swe powinszowanie
Na dzień dobry wygłaszamy.
Z Nowym Rokiem, rzeźkim krokiem
Niechaj szczęście w nasz dom bieży,
O to będziem się co wieczór
Modlić pośród swych pacierzy.
*
136