Strona:F. Mirandola - Kampania karpacka II. Brygady Legionów polskich.djvu/25

Ta strona została przepisana.
RAFAJŁOWA III.
OBRAZ 9.

Posiadanie Rafajłowej było ustawicznem bojowaniem. Po pierwszym napadzie nocnym Moskali w dniu 24 stycznia, który miał przez uprzedzenie ofenzywy naszej sparaliżować nam plany, zaczęła się robota. Nie był tu już pułk III. jak w początkach, samodzielnym, rozpoczęły się bowiem działania wojenne łącznie z nadciągającą armią. Spokojna dotąd Rafajłowa zatętniła. Wyroiły się placówki i trwały przy trzaskającym mrozie dochodzącym do 26 stopni niewzruszenie na posterunkach. Wiedziano bowiem, że Moskale zdają sobie dokładnie sprawę z ważności tego punktu strategicznego. Ustawicznie przemykały się zboczami gór drobne kozackie patrole, nie było chwili spokojnej. Widzimy oto placówkę. żołnierze spostrzegli czy usłyszeli coś podejrzanego. Czujni jak żórawie gotują się do odporu czy alarmu.




19