Strona:Felicjan Niegolewski - Miłość Ojczyzny — a praca obywatelska.pdf/20

Ta strona została przepisana.

gorliwego pełnienia narodowych obowiązków”.
Dla tego — chcąc mieć takie sumienie narodowe — od młodości powinniśmy je w sobie wyrabiać — powinniśmy się starać, by to sumienie narodowe w dzieciach, w młodzieży naszej kształcić i uszlachetniać.
Młodzież nasza — to przyszłość nasza.
Niestety wychowaniem jej zajęli się inni, nam i jej wrogo usposobieni ludzie, którzy z młodzieży naszej chcieliby nie Polaków, lecz niemców zrobić. A my czy na tem polu pracy obywatelskiej postępujemy naprzód? czy stawiamy tej pracy germanizacyjnej skuteczne zapory przez wpływanie na dzieci i młodzież w domach naszych?
Ileż już tych młodych serc polskich pozyskano — ileż polskich dusz straciliśmy? I ci, którzy mieli zostać naszymi następcami w obronie sprawy narodowej, stali się może dzisiaj już jej ciemięzcami. Nie z ich własnej winy — tylko z winy ich ojców, matek i rodzin. To też dom polski powinien stać się warownią niezdobytą polskości — bronić on powinien młode wzrastające pokolenie od germanizacyi — wpajać w te dusze młode miłość do Ojczyzny, do społeczeństwa, do pracy nad odrodzeniem naszem. Obrona ta — to pierwszorzędna praca obywatelska, w której nikt ojca ani matki zastąpić nie może — tu ich obowiązek stać na straży. Zajrzyjmyż do domów naszych i zapytajmy się siebie, czy tak jest w rzeczywistości; czy w nich dzieci nasze i młodzież znajdują sposobność, znajdują zapał, by sposobić się do tych wielkich zadań, które ich czekają, gdy staną się samodzielnymi obywatelami. Z pewnością, że nie — bo nie mnożyłyby się szeregi tych, którzy zatracają polskość, bo nie wychodziłyby córki tych domów za obcych a synowie nie żeniliby się z niemkami, jak to się niestety często dzieje, nie tworzyłyby te nowe