Strona:Feliks Przysiecki - Śpiew w ciemnościach.pdf/37

Ta strona została uwierzytelniona.

Nie wiem czy list mój ktoś tobie zaniesie
I wciśnie w twoją przerażoną dłoń,
Może zapomnę wówczas o adresie,
Lecz treść okryje okrwawiona skroń.

Z pod tej pieczątki, z pod tej krwawej rany,
Ty jedna wnikniesz w listu mego sens,
Poznasz do kogo był adresowany
I może łza, łza jedna spłynie z pod twych rzęs.