Hoffmanową, nie stracił krytycznego sądu o niej, był Słowacki, który pod wrażeniem jej śmierci, pisząc do matki, napisał między innemi, co następuje: »Umarła tu nam autorska nasza, dla dzieci niegdyś pisząca. Odpoczynek jej, ale nie pokój, bo jeszcze wiele czynić pozostaje; nawet ona sama wiele z tego, co uczyniła, sama wywrócić musi: tamy, przeciwko exaltacyi kładzione, serca przez nią na kluczyk od spiżarni zamknięte, a które klucz nieszczęścia będzie musiał otworzyć na nowo. Bo nie na samych tylko prawidłach moralności stoi anioł żywota, ale i skrzydła ma, które go częściej na powietrzu utrzymują, niż na nogach... Nie wiedząc, a sprotestantyzowała kobiety«.
Nie uczynił tego Teodor Morawski, znany dziejopis narodu polskiego, poseł, dyrektor spraw zewnętrznych, wreszcie wiceprezes Towarzystwa Historyczno-literackiego, który także jest pochowany tutaj; spoczywa pod skromnym nagrobkiem, w niedalekiem sąsiedztwie sławnego poety francuskiego, Casimire’a Delavigne. Stojąc nad grobem tego historyka i męża stanu, mimowoli myśli się o jego wspaniałych Dziejach narodu polskiego, które się czytało w młodzieńczym wieku, a które on pisał na wygnaniu, tutaj, w tym hucznym Paryżu.
W innej stronie znajduje się grób Dr. Seweryna Gałęzowskiego, sławnego profesora Uniwersytetu wileńskiego, później naczelnego lekarza wojskowego, a w końcu założyciela i pierwszego prezesa szkoły Batignolskiej. Piękny nagrobek zdobi brązowy biust nieboszczyka.
· | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · |
· | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · | · |
Niepodobna opisywać wszystkich grobów polskich, znajdujących się na cmentarzu Père Lachaise: jest ich tyle, że prawie w każdej alei trafia się na jakiś ozdobniejszy lub skromniejszy nagrobek z polskim napisem. Zbiorowy grób jest tylko jeden, założony przez Józefa Reitzenheima[1].
Mówiąc o grobach polskich, trudno nie wspomnieć o grobie
- ↑ Oto kilkanaście wybitniejszych nazwisk Polaków, spoczywających na cmentarzu Père Lachaise: Tadeusz Tyszkiewicz (jenerał i senator), Ludwik Nabielak, jenerał Wysocki, Stanisław Komar (ojciec Delfiny Potockiej), Michał Tyszkiewicz, Adolf Cichowski, Aleksander Tys (naczelny prokurator Senatu Królestwa Polskiego), Ludwik Wołowski (senator i członek Akademii Francuskiej), Ksawery Szlenker, i wielu innych.