chorych kobiet, przywiezionych z różnych krańców imperjum, nawet w Carskim Siole, w apartamentach mistycznie nastrojonej rosyjskiej cesarzowej Aleksandry, księżniczki Heskiej. Przy Sowietach to pozostało bez zmiany, epileptycy, histerycy i „klikuszy“ otrzymali prawo zemsty nie tylko względem dzieci, lecz i względem „burżuazji“, nieraz stojąc na czele „warsztatów zemsty“, jakimi są „czerezwyczajki“, czyli „czeki“.
Ci epileptycy i histerycy byli zrodzeni przez kobiety, na śmierć bite codziennie przez ich pijanych mężów, lub przez całe życie uskarżające się na swój „zgubiony los“, jęczące nad sobą, do żadnej roboty nie zabierające się i nie szukające realnego wyjścia ze znienawidzonych przez nie życiowych warunków.
Znani rosyjscy psychiatrzy i psychologowie jak Bechtierew, Mierzejewskij, Karpińskij, Wwedenskij otwarcie mówili, że zatraszająca ilość psychicznie nienormalnych ludzi w Rosji carskiej była skutkiem nienormalnych warunków życia kobiet — żon i matek.
W Sowieckiej zaś Rosji pod wpływem grozy teroru i niemożliwych, nieludzkich warunków życia w tym „najwolniejszym z krajów” w r. 1919 ilość psychiczne chorych dochodziła do 4, 8 miljonów. Tożto przecież stanowi ludność nie jednego z mniejszych państw Europejskich!