Obawiał się też, o rewelacje z czynności tajnej policji, które, gdyby się przedostały do prasy zagranicznej, wywarłyby jaknajgorsze wrażenie śród sprzymierzeńców i wrogów, co musiałoby się odbić na ogólno-politycznych sprawach Rosji.
Szczególnie protestował Łopuchin przeciwko stosunkom Kurłowa z niejakim Azefem, który, służąc jako agent „Ochrany“, był jednocześnie wybitnym i wpływowym działaczem w rosyjskich i zakordonowych organizacjach rewolucyjnych. Pod tym względem Łopuchin obawiał się powikłań międzynarodowych, gdyż działalność Azefa wkraczała w obręb zagranicznych spraw politycznych. Łopuchin dostał dymisję, a wkrótce potem znany publicysta W. L. Burcew w prasie francuskiej i rosyjskiej zakordonowej poczynił szereg rewelacyj, zrywając maskę między innymi z Azefa. Skandal był oszałamiający, lecz wybuchnął zapóźno. Partje rewolucyjne faktycznie były rozbite do szczętu zarówno przez areszty, dokonane na skutek wskazówek Azefa, jak też z powodu panującej nieufności, podejrzliwości i demoralizacji, które niszczyły wszelkie organizacje rewolucyjne, faktycznie przedtem kierowane przez Azefa.
Wtedy to właśnie wyłonił się rewolucyjny, socjalistyczny odłam, który zmienił wewnętrzną organizację, a w kilka lat później wypłynął na wi-
Strona:Ferdynand Ossendowski - Cień ponurego Wschodu.djvu/82
Ta strona została uwierzytelniona.