Strona:Ferdynand Ossendowski - Czao-Ra.djvu/43

Ta strona została uwierzytelniona.

Rósł szybko, jakgdyby wiedział, że za rok czeka go ciężka, nieprzerwana praca.
Knieja otoczyła myśliwego.
Szedł aż do południa, a gdy spostrzegł, że słońce stoi wysoko, zatrzymał się i zaczął