mongolskie. Jednakże wiadomo, że mongolscy wodzowie, zachwyceni celnością łuczników urianchajskich, oraz niezwykłą wytrwałością tych niezrównanych jeźdźców, postanowili zaciągnąć ich do swoich szeregów. Urianchowie jednak odmówili posłuszeństwa, wręcz oświadczywszy, że ich kraj jest „krajem odwiecznego pokoju“, i że ich wiara zabrania przelewu krwi „ptasiej, rybiej i ludzkiej”.
Nie pomogły groźby i surowe kary, podczas których na rzece Dżabartaszu zginęło 300 wybitniejszych ludzi ze starszyzny tubylczej. Pod naciskiem hord dżengiz-chanowych Urianchowie zaczęli porzucać ojczyznę, wyruszając na wygnanie dwiema drogami: Kiemczykiem na południe, gdzie weszli do obecnego obwodu kobdoskiego i zatracili mowę i wiarę przodków, Amyłem i Tubą na Jenisej i dalej na północ. Rzece Tubie nadali swoje stare historyczne imię „Tubów“, szczepu, który pochodził od Tatarów-Ujgurów, twórców największego na świecie imperjum koczującego. Z tych północnych wygnańców nikt już nigdy nie powrócił do pięknego Urianchaju, a kości ich leżą w tajemniczych „czudzkich“ mogiłach, w tych
Strona:Ferdynand Ossendowski - LZB 01 - Męczeńska włóczęga.djvu/69
Ta strona została uwierzytelniona.