Strona:Ferdynand Ossendowski - Słoń Birara.djvu/232

Ta strona została uwierzytelniona.

też potężne pręgowane i centkowane koty — tygrys, lampart i pantera.
W ostępach leśnych i na moczarach odbywały się nieraz krwawe zapasy i ponure zbrodnie.
Jelenie i byki walczyły ze sobą podczas rykowiska; na zwycięzców i zwyciężonych czyhały straszliwe drapieżniki.
Śmigały w powietrzu ich wyprężone ciała i spadały na grzbiety bawołów i jeleni.
Zwinne, mocarne gaury walczyły odważnie i groźnie, strząsając z siebie pantery, wbijając w napastnika rogi i tratując go potężnemi racicami.
Jelenie unikały bitwy i mknęły w obłędnym popłochu, szukając ratunku w szybkim biegu lekkich, prężnych nóg.
Dżungla dimurska stawała się nieraz świadkiem zaciętych pojedynków, gdy na grzęskich polanach spotykało się dwu nieprzejednanych wrogów — królewski tygrys bengalski i potwor-