Strona:Ferdynand Ossendowski - Słoń Birara.djvu/54

Ta strona została uwierzytelniona.

rasy słoni, — „duazala“, żyjących w Indjach.
Po jednodniowym wypoczynku Anglik, którego i tu wszyscy nazywali „kapitanem“, wyruszył wraz z Amrą do dżungli.
— Muszę zrobić wywiad, aby ułożyć plan łowów — rzekł do chłopaka.
Wąska ścieżka, wydeptana przez słonie, prowadziła do lasu.
Tu droga nagle się urywała.
Przed podróżnikami stanęła ściana kniei. Gąszcz otoczył ich.
Z wysokich figowców zwisały zielone pędy pnących roślin.
Bluszcze, dzikie wino i liany zielonym płaszczem okrywały stare drzewa.
Stały, niby grube, zielone kolumny.
Powikłana sieć krzaków, niedostępne zarośla bambusów, tamaryndów i palm na każdym kroku przegradzała drogę.
Zdawało się, że żadna istota nie przebrnie przez te haszcze.