Ta strona została uwierzytelniona.
§1.
Demokracja przeniosła przywilej królów i wielkich panów posiadania metresy na każdego przeciętnego człowieka.
W czasach królewskich królów posiadał król żonę, a prócz tego drugą, którą w dowód czci lub może dlatego, że była nią istotnie, zwano władczynią, metresą. Gdy się królowie stali nieco słabsi, mieli żonę i metresy. Gdy się w okresie mieszczańskiego średniowiecza stali zupełnie łebscy, mieli najczęściej tylko żonę, a metresy mieli, jak wszystko inne, mieszczanie. W pierwszym okresie nie mówi się o metresie pana, w drugim pisze się przeciw niej i przeciw niemu pamflety. W okresie mieszczańskim, gdy każdy paryżanin z dochodami