Kto życie swe poświęca jedynie i wyłącznie rozkoszom miłości, ten wkrótce traci rozkosz, gdyż nic łatwiej się od niej nie wyczerpuje. Jest on Don Juanem, gnanym od kobiety do kobiety, którego szatany zwątpienia imają się nie dopiero przy końcu, lecz na początku zaraz jego karjery. Nie kocha on kobiety, ale swoją rozkosz z kobiet. Don Juan ma po stronie kobiecej swe osobliwe, sentymentalne przeciwstawienie w owych kobietach, które przez całe życie marzą o wielkiej miłości, mającej się stać ich udziałem, i które dla niej tylko żyją. Takiej kobiecie powiedzieć trzeba: życie — to nie miłość z odrobiną głupoty tu i tam, ale bardzo wiele głupoty i pracy z maleńką odrobinką miłości w środku, ot, trzy plasterki trufli przy kuropatwie. Kobiety, żyjące
Strona:Franciszek Blei - Prawdziwa miłość.djvu/23
Ta strona została uwierzytelniona.
§ 6.
Miłość w życiu — to owe trzy plasterki trufli do kuropatwy. Ale większość ludzi jada wołowinę, do tego zaś niema trufli.