Strona:Franciszek Blei - Prawdziwa miłość.djvu/28

Ta strona została uwierzytelniona.

kocham go. Wydaje się to mało, a jest dla kobiety wszystkiem. Bowiem szczęście miłości polega nie na tem, by być kochaną, ale: by kochać. Czy się jest kochaną, to — jak tysiączne przykłady dowodzą — jest zawsze wątpliwe. W zupełności niewątpliwe jest, że się kocha. Gdyż w miłości jest życie do najwyższego szczytu wzniesione. Oczekiwać takiego wzniesienia od mężczyzny, któremu się oddało, i nie otrzymać go: oto jest przegrany los serca.

§ 9.
Szczęście chce, aby się go uczono. Rodzimy się tylko ze środkami do nauki.

Ale: kto nie umie dobrze pływać, niechaj się lepiej kąpie w wannie. Morze jest samą pieszczotą i tkliwością dla tego, kto się niem bawi. Zycie dla tego tylko jest łaskawe, kto je umie zachwycić. Tak zwane szczęście chce, aby się go uczono, jak koloraturowego śpiewu. Wysiłek gra tu najmniejszą rolę,