Strona:Franciszek Kowalski - Miecz i lutnia.djvu/40

Ta strona została uwierzytelniona.

Lipiec gorący, Listopad jest chłodny,
Oba dziś ogniem goreją i płoną:
Człowiek od jarżma ich sprawą swobodny,
Ujrzał w promieniach swą wolność wróconą.
Dawaj tu puhar! łańcuch z nóg nam opad,
Wiwat! niech żyją Lipiec i Listopad!