Strona:Franciszek Krupiński - Wczasy warszawskie.pdf/31

Ta strona została przepisana.

Ale nietylko sekty powstające w tonie wyznań chrześciańskich, lecz nawet całkiem nowe religie nie znajdują echa w sercach ludności europejskiéj.
Do takich nowych religij liczy się humanitaryzm. Nazwa jego pochodzi z łacińskiego przymiotnika humanus, ludzki. Humanitaryzm zatém jako religię tak można określić: Jest to ubóztwienie człowieka, oddawanie mu czci bozkiéj.
Pomysł nie nowy sam w sobie; wszakże Grecy i Rzymianie osadzali swoich bohaterów między półbogami i bogami, stawiali im ołtarze, mieli dla nich osobne dni świąteczne. Cesarzom rzymskim, zwłaszcza przed przyjęciem wiary chrześciańskiéj przez Konstantyna, także stawiano posągi i ołtarze. Pomysł więc nie nowy, chyba z tą różnicą, że nowsi humanitarzyści, mówiąc o czci religijnéj dla ludzkości, nie wskazywali pojedynczych ludzi, którym ta cześć ma być oddawana. Niejaki wyjątek w ich gronie stanowi August Comte, który i świętych nowych potworzył, i kalendarz uroczystości nowego kościoła ułożył.
Jako jedną z trudności w przedstawieniu nauki humanitarzy, wspólną zresztą wszelkim utopiom, należy wskazać brak stałych, określonych pojęć. Chcąc jakąś utopię socyalistów, kommunistów, lub innych przespołeczniaczy ściśle nakreślić, nie można jéj szukać w jakimś katechizmie, lecz trzeba po wyrazie prawie zbierać to określenie z rozmaitych książek ogłoszonych przez sektę lub szkołę. Trudno nawet wskazać autora, które-