dat i szczegółów można wnioskować, że jeżeli prawda, iż urodził się d. 2-go stycznia r. 1750-go na Wołyniu[1], to mogło to być w okolicy Międzyrzecza, skoro tam właśnie skończył szkoły pijarskie; jeśli rodzonego brata miał konsulem w Chersonie przez długi czas, to musiał pochodzić z rodziny szlacheckiej i przynajmniej nie ubogiej; skoro zaś przyjęto go do zakonu Jezuitów po ukończonych studyach u Pijarów, musiał odebrać wyborne i staranne wychowanie i edukacyę; to zresztą znać w jego piórze i za tem przemawia stosunek z książęcym dworem w Puławach. Jeżeli dalej po skasowaniu zakonu Jezuitów z kolegą swoim i rówieśnikiem Dyonizym Kniaźninem zrzucił sukienkę kleryka i przeniósł się na dwór księcia generała ziem podolskich do Puław, to musiało to być około r. 1773-go; a jeżeli w nowo utworzonej Komisyi Edukacyjnej za protekcyą ks. Czartoryskiego otrzymał posadę protokólisty, na której go przez lat osiemnaście bez awansu przez grzeczność tylko „sekretarzem“ nazywano, to rzecz jasna, iż do Warszawy z Puław przenieść się musiał najwcześniej w r. 1775-ym i pozostawać tam na zajmowanym urzędzie do r. 1794-go.
W Puławach, według zapewnień Grümberga, obaj zakonni koledzy, Zabłocki i Kniaźnin „uplacowanymi zostali, jako nauczyciele i przełożeni nad pokojowcami, przy opatrzeniu stołem i pomieszkaniem, honorowie bez żadnej płacy, jako i inni szlachetni rezydenci“. Nie musi to być szczegół całkiem ścisły, przynajmniej co do drugiego z dwóch przyjaciół, bo w etacie Puław znajdujemy jawny dowód,
- ↑ Niektórzy, jak np. Estreicher w swej »Bibliografii«, »Encyklopedya ogólna« wydania Ungra, Dubiecki w »Historyi literatury« i in. podają błędnie rok 1754-y, jako datę urodzenia Zabłockiego: z listu jego do p. Grümberga w roku 1817-ym pisanego wnioskować można bardzo wyraźnie, że urodził się w roku 1750-ym.