Strona:G. K. Chesterton - Charles Dickens.djvu/148

Ta strona została przepisana.



ROZDZIAŁ VII
Dickens i Gwiazdka

W lipcu 1844 r. Dickens pojechał w podróż do Włoch, streścił ją później w książce pod tytułem „Obrazy z Włoch“. Obrazy są oczywiście bardzo żywe, lecz nie ma wielkiej potrzeby rozpatrywania ich ściśle ze stanowiska włoskości; a niema żadnej potrzeby zastanawiania się nad niemi jako nad stanem umysłu Dickensa w czasie jego podróży poza Anglją. Dickens nigdy poza Anglję nie wyjeżdżał. Niema śladu na tych wesołych stronicach, aby prawdziwie odczuwał wielkie obce sprawy, które czekają nas na południu Europy: łacińską cywilizację, kościół katolicki, sztukę środkowo europejską, wieczny koniec Rzymu. Jego wędrówki nie są wędrówkami po Włoszech, lecz wędrówkami po kraju Dickensa. Widzi on rzeczy humorystyczne i humorystycznie je opisuje. Lecz mógł był widzieć rzeczy równie doskonałe na ulicy w Pimlico, i mógł był równie dobrze je opisać. Mało jest rzeczy lepszych, nawet w jego najlepszych powieś-